dd

GRY

czwartek, 20 listopada 2014

Herbata z tapioką... że co?!

Post będzie dotyczył dosyć popularnego w Azji napoju na bazie herbaty czyli bubble tea. Dobra to teraz tak, nasza smakowa herbatka nie wzięła się z nikąd, mianowicie miała swój początek na Tajwanie. Bo kto nie kocha herbatki ? ;; Oszczędzimy zawiłej historii wynalezienia bubble tea (same dokładnie jej nie znamy ,,) i przejdziemy do konkretów aby nie zanudzić. Tsuki i Hoshi jako fanatyczki bubble tea wprowadzą was w ten barwny świat kolorowej herbatki i żelków.


Herbasia Hoshi
Dzisiejsza herbatka Hoshi i manga z yatty ♥
 No więc przechodząc do konkretów ^ ^ bubble tea jak zapewne wiecie jest to zdrowy napój na bazie herbaty. Oczywiście nie jest to 'zwykła' herbata. Dodamy, że do swojej magicznej herbaty można wybrać wiele dodatków a to w zależności od kraju, miasta i innych czynników jest na prawdę dużym wyborem. Herbatę można wybrać zwykłą (smakową), jogurtową lub po prostu z mlekiem. Może być ona zielona lub czarna. Mleko sojowe lub zwykłe. Pyszności które można wrzucić do swojej herbatki zaczniemy od dość ciekawych tak zwanych Boba bomba. Są to małe pękające kuleczki, w których jest sok owocowy. Smaków jest wiele poczynając od mango a lecąc przez truskawkę, pomarańczę, liczi. Także każdy może wybrać coś pasującego do waszego gustu. Dalej. Na pewno zainteresują was żelki dodawane do słynnej herbaty. Żelki podobnie jak boba mają wiele smaków. Szczególnie polecamy wam żelki o smaku cytryny lub zielonej herbaty ale to też jest według waszego uznania.

Dobrze teraz przejdziemy może do tego czego my osobiście byśmy nie polecały. Taką rzeczą jest tapioka. Te czarne kuleczki, ze skrobi, z bulwy manioku nie każdemu są zdolne przypaść do gustu. Ale tak jak powtarzamy każdy ma swoje gusta. Do swojej bubble tea możesz również dobrać sobie galaretkę kokosową. Przyznam szczerze, że ja jej nigdy nie próbowałam i Tsuki raczej też. Więc jeśli ktoś spróbował taką galaretkę to piszcie w komentarzach wrażenia na jej temat króliczki. Prosimy ładnie 

No i w końcu przyszedł czas na zdjęcia. Wiem, że to najciekawsze bo nikomu po ciężkim dniu nie chce się tyle czytać ale mamy nadzieję, że dla was nasz blog będzie lekki i przyjemny w czytaniu.

Jak widzicie każdy kubek jest zaklejany uroczą nalepką, w którą wbija się słomkę i gotowe. Jeśli i wy w swoim mieście piliście ten napój to piszcie do nas. My chętnie o tym poczytamy. Taak. 




Na koniec chcemy tylko dodać iż w najbliższym czasie powinna wyjść notka odnośnie warszawskiej siedziby yatta. Więc czytajcie kociaki. A teraz mamy 23.25-Hoshi i Tsuki śpią. XD szkoła jednak wykańcza prawda ? Ale pamiętajcie, że trzymamy za was kciuki i jeszcze raz zapraszamy do czytania naszego bloga. Braanoc.